Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
9 września Roger Waters ogłosił trasy przyszłorocznej trasy koncertowej, która ma być jego pożegnaniem ze sceną. W rozpisce znalazły się dwa występy w Tauron Arenie Kraków – 21 i 22 kwietnia. Dziś wiemy już, że niedojdą one do skutku, przynajmniej nie w tej lokalizacji. Po protestach związanych z niedawnymi wystąpieniami Watersa przeciw Ukraińcom, informacja o planowanych koncertach w Polsce pociągnęła za sobą liczne protesty, które finalnie doprowadziły do ich odwołania. Przypomnijmy – muzyk wystosował list otwarty do Oleny Zełeńskiej, żony prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego, nawołując naród ukraiński do poddania się. – Można jedynie przypuszczać, że polityka wyborcza pani męża nie spodobała się pewnym frakcjom politycznym w Kijowie i że frakcje te przekonały pani męża do diametralnej zmiany kursu, ignorując mandat narodu. Niestety, twój stary zgodził się na totalitarne, antydemokratyczne rozwiązania wbrew woli narodu ukraińskiego, przez co do władzy doszły siły skrajnego nacjonalizmy, które dotychczas czaiły się w cieniu – pisał.
– Menedżer Rogera Watersa postanowił zrezygnować z koncertu w Krakowie bez podawania przyczyny. Dziś wydarzenie znika z afiszy – poinformował serwis LoveKraków.pl Łukasz Pytko z Działu Marketingu i Sprzedaży w Tauron Arenie Kraków.
– Roger Waters nie zagra w Krakowie. Kto wspiera Putina i jego propagandę nie powinien mieć wstępu do naszego Miasta!– napisał w mediach społecznościowych Rafał Komarewicz, przewodniczący Rady Miasta Krakowa.
Oba koncerty zniknęły już ze strony i fanpage’a Live Nation Polska.
