foto: P. Tarasewicz
Wśród artystów zaangażowanych w akcję poza Watersem są m.in. muzycy Faithless, Macy Gray, Lauryn Hill, Elvis Costello i setki innych. Na przestrzeni lat za namową ambasadorów BDS swoje występy w Izraelu odwoływali m.in. Carlos Santana, Pixies i Klaxons, teraz Waters o to samo prosi The Chemical Brothers, którzy mają wystąpić w Tel Awiwie 12 listopada. „Jeśli pojedziecie do Tel Awiwu, wasza obecność będzie wykorzystywana przez władze izraelskie, aby uspokoić swoich obywateli, że świat nie przejmuje się tym, że Palestyńczycy w tym kraju cierpią” – czytamy w petycji, którą oprócz byłego członka Pink Floyd podpisały m.in. brytyjska aktorka Maxine Peake, szkocka poetka Liz Lochhead oraz ponad 7000 innych osób.
The Chemical Brothers póki co nie ustosunkowali się do petycji.