Rodriguez początkowo odmówił udziału w filmie „Sugar Man”
Po raz pierwszy szwedzki filmowiec Malik Bendjelloul usłyszał o Rodriguezie podczas podróży po Afryce. Początkowo planował zrobienie krótkiego filmu dla szwedzkiej telewizji, ale projekt powoli przerodził się w film długometrażowy opowiedziany z perspektywy południowoafrykańskich fanów.
Był tylko jeden problem: Rodriguez nie chciał wystąpić w filmie. „Jego córki powiedziały mi, że powinienem się z nim spotkać, ale bez nadziei na wywiad”, mówi Bendjelloul. „Byłem w Detroit co roku przez cztery lata. Do mojej trzeciej wizyty nie dał mi zgody na wywiad. Myślę, że Rodriguez zmienił zdanie , bo widział, jak ciężko pracowaliśmy”.
Spał, kiedy „Sugar Man” otrzymał Oscara
Reżyser filmu „Searching for Sugar Man” namawiał Rodrigueza do udziału w ceremonii wręczenia Oscarów, ale ten odmówił filmowcom: „Właśnie wróciłem z Republiki Południowej Afryki i byłem zmęczony. Spałem kiedy odbieraliśmy Oscara, ale moja córka Sandra zadzwoniła do mnie. Zresztą i tak nie mam telewizora.”
Zarabia naprawdę wielkie pieniądze…
Koncerty w RPA w 1998 roku pozwoliły Rodriguezowi na rezygnację z pracy na budowie. Zaczął znowu koncertować w kraju, potem pojawiły się koncerty w Europie. Jego album wznowiony na płycie CD powoli zdobywał odbiorców w USA i na całym świecie. Jednak dopiero „ Searching for Sugar Man” zmieniło całkowicie jego życie. Bilety na jego koncerty wyprzedają się w kilka minut i to zarówno w niewielkich klubach jak i na wielkich festiwalach.
„Mam z tego pieniądze”, mówi Rodriguez. „Mam dużo zaplanowanych występów, a lista ciągle rośnie. Trzeba kuć żelazo póki gorące. Muszę powiedzieć, że pieniądze, jakie mam z tego są… nieprzyzwoite”.
Rodriguez nie żartuje. Tylko ostatnia trasa koncertowa w RPA przyniosła mu ponad 700 tys. dolarów!
… ale większość z nich rozdaje
Rodriguez mieszka w tym samym skromnym domu w Detroit od ponad 40 lat. Nie ma samochodu, telewizora, komputera ani lodówki. Jego córka Regan kilka lat temu zmusiła go do używania telefonu komórkowego, gdyż dość miała jeżdżenia po okolicy w poszukiwaniu ojca.
„Ojciec prowadzi bardzo spartańskie życie”, mówi Regan. „Kiedyś powiedział mi, że ma trzy podstawowe potrzeby -… jedzenie, ubranie i dach nad głową.”
Rodriguez rozdaje pieniądze swoim trzem córkom i starym przyjaciołom. „To jest jego filozofia”, mówi Regan. „On ma wielką przyjemność rozdając pieniądze zwłaszcza tym, którzy wspierali go zanim zaczął odnosić sukcesy.
Rodriguez traci wzrok
Sixto cierpi na jaskrę, która drastycznie ogranicza mu zdolność widzenia. Porusza się bardzo wolno, a kiedy idzie zwykle trzyma kogoś za ramię.”Wciąż mogę się poruszać, ale robie to bardzo powoli”, mówi. Rodzina niepokoi się jego nieustannymi podróżami. „Zawsze się o niego niepokoję, a stan jego zdrowia jest jednym z moich głównych zmartwień”, mówi Regan.
