Podobno taki stan rzeczy zaistniał z powodu drzwi… zanim piosenkarz wszedł na scenę, musiał niemal wyważyć drzwi, które się przed nim zatrzasnęły. To, jak twierdzi, zupełnie wybiło go z uderzenia. – 10 milionów ludzi, na mnie czekało, by zobaczyć mnie po trzech latach przerwy. Taki incydent naprawdę potrafi wyprowadzić człowieka z równowagi.