Robbie Williams wrócił niedawno wraz ze swoją dziewczyną, Ayda Field, z Los Angeles do Wielkiej Brytanii. Niestety, nie mógł wówczas zabrać ze sobą swoich dwóch psów, ponieważ brytyjskie prawo na to nie pozwalało. Mówi się, że wokalista odwiedza więc swe zwierzaki co jakiś czas, a poświęcenie to kosztuje go miesięcznie aż 4 tysiące funtów! Na szczęście (choć, czy na dobrą sprawę taka kwota robi Williamsowi różnicę, skoro jego majątek szacuje się na 80 milionów funtów?) wydatki te niedługo się skończą, bowiem już za około półtora miesiąca psy piosenkarza zostaną wreszcie przepuszczone przez granicę. „Nie mogę się doczekać, aż zobaczą swój nowy dom”, czytamy na blogu Robbiego.
Gwiazdor przygotował swoim pupilkom niespodziankę i jednocześnie prezent. W czasie ich nieobecności kupił jeszcze dwa inne psy – suki.