Robbie Williams był bliski zakończenia kariery

Umiarkowany sukces ostatnich solowych albumów wpędził wokalistę w kryzys.


2012.10.15

opublikował:

Robbie Williams był bliski zakończenia kariery

Williams, który chce na nowo podbić muzyczny świat swoją nową płytą „Take The Crown” (premiera 2 listopada), wrócił w jednym z wywiadów do lat 2006-2009, które – jeśli chodzi o jego solową karierę – nie należały do udanych. Wydane wówczas albumy „Rudebox” i „Reality Killed The Video Star” spotkały się z dość chłodnym przyjęciem ze strony odbiorców.

– Mój system nawigacyjny uległ wówczas jakiejsś awarii, chodziłem w kółko – wspomina Williams w rozmowie z STV. – To było wyzwalające, ale w okolicach 2006 roku niezbyt troszczyłem się o moją karierę. Czułem, jakbym wpadł w jakiś letarg, nie byłem w stanie wstrzelić się w model gwiazdy popu.

Zapytany, czy rozważał zakończenie kariery, odpowiedział: – Zdecydowanie. Mentalnie pożegnałem się już z moją karierą. Zacząłem malować, chciałem zostać poważnym artystą. Niestety, jestem fatalnym malarzem i niezbyt dobrze wychodzi mi też podejmowanie radykalnych decyzji. Gdybym potrafił to robić, pewnie dziś już nie nagrywałbym muzyki.

Przypomnijmy pierwszy singiel z „Take The Crown”:


Polecane