Fani zespołu, którzy jeszcze nie nabyli biletów na koncert w stolicy powinni to zrobić właśnie teraz. A już na pewno przed Walentynkami.
Od najbliższego wtorku do 14 lutego wszystkie wejściówki będą tańsze o 20 złotych. Dotyczy to biletów z każdej kategorii cenowej – wyjaśnia Janusz Stefański z agencji koncertowej Prestige MJM, która jest organizatorem koncertu w hali Torwar.
Grupa Rise Against wystąpi w Polsce 10 czerwca. Koncert z wielu powodów zapowiada się wyjątkowo. Dla fanów zespołu będzie to przede wszystkim okazja do zapoznania się z najnowszym materiałem amerykańskiej formacji. A warto podkreślić, że płyta „The Black Market” zbiera znakomite recenzje. Album na rynku muzycznym zrobił prawdziwą furorę. Poprzednimi płytami powiesili sobie poprzeczkę naprawdę wysoko, ale bardzo luźno i łatwo sprostali wszystkim oczekiwaniom. Można by o nich powiedzieć, że są taką maszyną, gdyby nie to, że w ich muzyce jest masę emocji i przeróżnych treści, które są przemycone gdzieś pomiędzy soczystymi riffami. Wyśmienita płyta – podkreśla Artur Rawicz.
Ta płyta zawiera dużo świeżych emocji. To produkcja, którą ciężko zignorować lub przejść obok niej obojętnie – dodaje z kolei wokalista i gitarzysta Rise Against Tim McIlarth.
„The Black Market” to siódmy album studyjny zespołu. Płyta po oficjalnej premierze została sklasyfikowana na trzecim miejscu US Billboard 200. To zestawienie prezentujące 200 najlepiej sprzedających się albumów studyjnych i EP w Stanach Zjednoczonych. Lista jest publikowana co tydzień w prestiżowym tygodniku muzycznym Billboard i obrazuje popularność poszczególnych artystów.
Przypomnijmy, że koncert Rise Against odbędzie się 10 czerwca w hali Torwar w Warszawie. Bilety można nabywać za pośrednictwem www.eventim.pl.