Przypomnijmy, że 5 września odbędzie się siódma gala Fame MMA. Gwiazdą nadchodzącego wydarzenia będzie Popek, który wraca do ringu po dłuższej przerwie. Od kiedy ogłoszono udział „Króla Albanii” w gali Fame MMA wszyscy zastanawiali się kto bezie jego przeciwnikiem. Ostatecznie został nim Damian „Stifler” Zduńczyk z Warsaw Shore.
Stifler w rozmowie dla Fame News przyznał, że Popek ma większe doświadczenie od niego, ale ciężko trenuje żeby pokonać Monstera.
Bezlitośni dla Stiflera są bukmacherzy. Według nich Popek jest bezdyskusyjnym faworytem. Kurs na niego wynosi jedynie 1,15 przy 4,75 na jego przeciwnika.
Skąd więc pomysł na taki dobór przeciwników?
– Stifler jest pie***nięty i lubi Fame. On się nie boi i wjeżdża z buta – komentuje Wojtek Gola, dodając, że jedynym czego boi się Stifler, jest wysokość.
O szanse na wygraną Stiflera w walce z Popkiem, zaptaliśmy Reda, wieloletniego fana MMA. Co raper ma do powiedzenia na temat szans celebryty z Warsaw Shore na pokonanie Monstera? Tego dowiecie się z materiału video.
