fot. P. Tarasewicz
Po czterech płytach nagranych w barwach Asfalt Records Rasmentalism zmienili barwy, wiążąc się z Sony Music Poland. Początek współpracy przypadł na trudny, także wydawniczo czas pandemii koronawirusa. W nowym odcinku Flintesencji artyści wyjaśniają, że z racji na to, że ich płyta była tłoczona poza granicami Polski, nie udało się przygotować fizycznych wersji na czas, co zmusiło ich do przesunięcia daty premiery albumu „GENIUSZ”.
Ras i Ment XXL mówią Marcinowi Flintowi m.in. o tym, dlaczego słoneczne, kalifornijskie brzmienia na ich płycie przeplatają się z gorzkimi tekstami, o tym, w jaki sposób Mentos ingeruje w teksty Rasa oraz o powodach, dla których uważają siebie za trudnych współpracowników.
Sprawdź też: Rasmentalism wskazują najsmutniejszego człowieka na świecie