„Raperzy jak reprezentacja Polski, wiesz, że chuja potrafią i cię męczy żal” – to cytat z otwierającego ubiegłoroczny album Rasmentalism „Za młodzi na Heroda” utworu „Dobra muzyka”. Ras poproszony o skomentowanie tych słów, tłumaczy: Wychodzi bardzo dużo płyt i wiele z tych płyt jest wartych bardzo mało. Każdy ma szansę nagrać płytę rapową, wydać legal, zareklamować ciuchy i wystąpić w teledysku w siedmiu bluzach osoby, która go wydaje. Taki raper jest traktowany jako reklama, nie ma nic do powiedzenia ani do pokazania. Nie rzucam ksywkami, bo tych osób jest za dużo.

Mentos ustosunkował się do kwestii promocji hip-hopu w mediach. Grupa ma za sobą występ w programie „Świat się kręci” w TVP. Nie mam nic przeciwko temu, żeby coraz więcej osób o nas usłyszało, a czy będą przypadkowi, to już jest ich kwestia. Czy posłuchają jednego kawałka i powiedzą „nara”, czy polubią nasz fanpage i obejrzą nasz klip i wzrosną nam liczby, za które nie płacimy w przeciwieństwie do połowy polskiego rynku hiphopowego – powiedział producent.

Artyści pracują nad następcą krążka „Za młodzi na Heroda”, który w opinii Karola Stefańczyka zasłużył na najwyższą ocenę  w naszej pięciostopniowej skali. Na 21 listopada Rasmentalism zapowiada premierę nowego singla. Grupa gra tego dnia koncert w warszawskim klubie 1500m2.

{program-muzyczny}