foto: kadr z wideo
Choć w Polsce Twitter niespecjalnie przyjął się wśród artystów, w Stanach jest głównym narzędziem komunikacji z fanami. Twitter to także serwis, w którym pojawia się najwięcej nieprzychylnych, często hejterskich komentarzy.
Jimmy Kimmel regularnie zaprasza do swojego programu znane osoby, prosząc je, by przeczytały na głos wypowiedzi na swój temat. Nowy odcinek cyklu „Mean Tweets” w całości skupia się na osobach związanych z rapem. Część z nich jest wybitnie obraźliwa. Tyler, the Creator dowiaduje się, że ma małego penisa i brakuje mu talentu. Anderson .Paak w opinii internauty wygląda, jakby uprawiał seks z własnym kuzynem. Hejter Logica nazywa go najgorszym raperem na świecie i sugeruje, że nawet Paula Deen, amerykańska celebrytka, gospodyni programu o gotowaniu, rapuje lepiej od niego. Zdaniem użytkownika Twittera Ty Dolla $ign wygląda jak krab z „Vaiany: Skarbu oceanu”.
Zobaczcie, czego na swój temat dowiadują się m.in. 50 Cent, Eve, DJ Khaled, Remy Ma, Lil Uzi Vert, członkowie Rae Sremmurd, T-Pain, A$AP Rocky, Pusha-T, Yo Gotti, Wale i kilka innych uznanych postaci rapowej sceny. Niektórzy pokusili się o kilka słów komentarza, inni zareagowali wymowną miną.
50 Cent pozwany przez duży portal hip-hopowy
Według dokumentów ujawnionych przez „The Blast”, właściciele strony internetowej HipHopDX oskarżają 50 Centa o nadszarpnięcie swojej reputacji. Przedstawiciele portalu twierdzą, że raper publikował w mediach społecznościowych fałszywe informacje na ich temat. Artysta nazwał portal “kanałem informacyjnym, który nie sprawdza faktów”. Przedstawiciele HHDX domagają się aż 3 milionów dolarów odszkodowania.
Niedawno 50 Cent pozwał HipHopDX o naruszenie praw autorskich. Według jego zapewnień, dziennikarze wykorzystali zdjęcie na które nie mieli pozwolenia.
– Fałszywe ataki celebrytów i osób publicznych na dziennikarzy i firmy medialne, a także nazywanie ich “źródłem fake newsów” stały się potężną bronią. Nie są to jedynie kwestie polityczne lub PR-owe dla firm medialnych. Wręcz przeciwnie – są atakiem na biznes i stanowią klasyczne zniesławienie. Fałszywe twierdzenia szkodzą firmie i jej reputacji – powiedzieli przedstawiciele HipHopDX.
