Okazją do wizyty RATM w programie BBC była akcja fanów w Wielkiej Brytanii, którzy w okresie przedświątecznym postanowili zaprotestować przeciwko hegemonii na listach najlepiej sprzedających się singli słodkich i miałkich kawałków serwowanych przez gwiazdy telewizyjnych programów (The X Factor). Zasady akcji są proste. Uczestnicy masowo kupują „Killing In The Name” tak, by ta stała się najlepiej sprzedającym się singlem na wyspach. W ten sposób chcą wyrazić swoją dezaprobatę wobec tego, co serwują im mejdżersi, producenci telewizyjni i radiowi schlebiający najniższym (ich zdaniem) gustom.
„Myślę, że ludzie mają dość przesłodzonych ballad trafiających na pierwsze miejsce listy przebojów. Potrzeba nam odrobinę anarchii” – stwierdził Tom Morello z RATM.
Pod koniec wykonywanej na żywo piosenki wokalista Zack de la Rocha zaczął śpiewać wers: „Fuck you, I won`t do what you tell me„. Czyli dokładnie tak, jak jest na płycie, ale zdaje się, że zupełnie inaczej, niż ustalono to z producentami programu… zatem występ natychmiast zdjęto z anteny…
Pracownicy BBC utrzymują, że muzycy formacji zobowiązali się do autocenzury utworu. Złagodzenie piosenki i usunięcie z niej wulgaryzmów było ponoć warunkiem występu na żywo. Jeśli tak, to znaczy że amerykanie niespecjalnie przejęli się tymi ustaleniami.