Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Goszcząc w podcaście Imponderabilia Karola Paciorka Maciej Maleńczuk mówił sporo na temat swojej twórczości i polityki. Artysta odniósł się także do polskich raperów, wyśmiewając jeden z tekstów Quebonafide, a także dogryzając weteranom rodzimej sceny.
– Słucham czasem tego rapu i próbuję czasem znaleźć coś sensownego w tym wszystkim. Przychodzi Quebonafide i rapuje: „Zamieniłem ten łańcuch na książki”. Znaczy co, chwalisz się, że książki czytasz? – śmiał się muzyk.
Kiedy gospodarz rozmowy poruszył temat współprac z markami i lokowania produktu przez raperów, Maleńczuk zarzucił im sprzedajność. Przypomnijmy, że artysta sam ma na koncie niejedną kampanię reklamową. Gość programu Karola Paciorka nie widzi w tym jednak problemu, dostrzega go natomiast w wieku części aktywnych na polskiej scenie raperów.
– Co będzie jak się ten żołnierz zestarzeje, bo czas szybko płynie i jeszcze przed chwilą byłeś 30-latkiem, i byłeś bojowy i młodzieżowy, a tu nagle się okazuje, że masz 40 lat, siwe włosy, a dalej jesteś… raperem – skomentował.
Quebo dopiero wczoraj na swoim Instagramie postanowił odnieść się do zaczepki Maleńczuka. Pokazał na zdjęciu kilka książek i napisał – Ratuj się kto może – @malenczukmaciej.
W kolejnym story podziękował wszystkim firmom, które wysłały mu gifty i zwrówspcił się do swoich fanów:
– Polecam wszystkim uciekanie w małe światy. Niedługo info odnosnie koncertów. Smyki. Buźka.