Protesty pod siedzibą Trójki. Słuchacze „murem za Niedźwiedziem”

Robert Biedroń: "Protest był pokojowy, ale policja i tak interweniowała".


2020.05.23

opublikował:

Protesty pod siedzibą Trójki. Słuchacze „murem za Niedźwiedziem”

fot. Twitter / @RobertBiedron

Na antenie Trójki nie wyemitowano wczoraj nowego notowania Listy Przebojów. Rozgłośnia zaprezentowała w to miejsce wiązankę największych hitów znanych ze swojej antenie, by – jak napisano na stronie Polskiego Radia – oddać „szacunek słuchaczom i wszystkim prowadzącym ten kultowy program, a przede wszystkim Markowi Niedźwieckiemu, który zdecydował się zakończyć współpracę z Programem 3”. Przed siedzibą PR przy Myśliwieckiej 3/5/7 zgromadziło się ponad 200 osób protestujących przeciwko sytuacji w Trójce. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze, którzy przypomnieli, że mamy stan epidemii i prosili, by uczestnicy manifestacji rozeszli się do domów.

Uwaga! Policja informuje: Mamy stan epidemii. Prosimy o opuszczenie tego miejsca! Policja wzywa do rozejścia się. Grupowanie się jest zabronione – informowano z głośników.

Do protestujących dołączył Robert Biedroń, co zostało skrytykowane przez policję.

To kolejny raz, kiedy nielegalnym zgromadzeniom stanowiącym zagrożenie w rozprzestrzenianiu się wirusa towarzyszą wystąpienia polityków. Zwracamy się z prośbą, by w swoich działaniach uwzględniać również zdrowie osób gromadzących się – skomentowała Komenda Stołeczna Policji.

Biedroń odpowiedział na Twitterze, wytykając policjantom interwencję mimo pokojowego przebiegu demonstracji.

Protest pod Trójką był pokojowy, ale policja i tak interweniowała. Posypały się mandaty. Nadgorliwość policji czy odgórne polecenie, żeby tak uciszać krytyków? – pytał polityk Lewicy.

Polecane