Problemy kultowego polskiego festiwalu. Mieszkańcy protestują przeciwko imprezie

Powstała już stosowna petycja.


2024.01.10

opublikował:

Problemy kultowego polskiego festiwalu. Mieszkańcy protestują przeciwko imprezie

fot. Danny Howe / Unsplash

Organizatorzy Audioriver szykują fanów na prawdziwą rewolucję. Po 17 latach impreza żegna się z Płockiem. – Decyzja przychodzi z naprawdę ciężkim sercem. Mimo wszystkich wspaniałych chwil, jakie spędziliśmy w tym mieście, organizacja festiwalu w tym miejscu nie jest dalej możliwa. Z uwagi na rosnące ceny i słabą bazę noclegową, nie da się robić tak dużego wydarzenia: ściągającego do miasta setkę zagranicznych artystów oraz tysiące fanów z całego kraju. Sytuację dodatkowo potęgują ostatnie inwestycje Orlen S.A., przez które niemożliwe jest nawet powiększenie pola namiotowego – komentował organizator Piotr Orlicz-Rabiega.

Przyszłoroczna odsłona wydarzenia ma się odbyć na terenie Parku im. Józefa Piłsudskiego w Łodzi. Choć sami festiwalowicze przyjęli tę wiadomość z entuzjazmem, to mieszkańcy Łodzi już niekoniecznie. Członkowie facebokowej grupy Zielone Serce Zdrowia (Park im. Józefa Piłsudskiego jest nazywany także Parkiem Na Zdrowiu) zwracają uwagę na zagrożenia związane z imprezą.

„Mieszkańcy obawiają się, że tak duża impreza może zagrozić unikalnemu charakterowi parku i jego bogatej faunie i florze. Podkreślają zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących w parku (a są to m.in. sarny, lisy, wiewiórki, rozmaite ptaki), wskazują też na sąsiedztwo Orientarium i zoo – ich zdaniem festiwalowy hałas będzie niebezpieczny dla mieszkających tam zwierząt. Wskazują przy tym, że częścią parku jest rezerwat Polesie Konstantynowskie” – informuje „Dziennik Łódzki”.

Członkowie wspomnianej grupy wystosowali w tym miesiącu petycję, w której czytamy że „Park na Zdrowiu jest zbyt cenny przyrodniczo, historycznie i społecznie, aby oddawać go do dyspozycji wyłącznie uczestników biletowanego festiwalu”. Co będzie się dalej działo z Audioriver – zobaczymy.

Polecane