Prawnicy Rammsteina próbują „kneblować” media, uniemożliwiając im zbadanie sprawy Tilla Lindemanna?

Pracownicy niemieckiej redakcji sugerują, że są zastraszani.


2023.06.13

opublikował:

Prawnicy Rammsteina próbują „kneblować” media, uniemożliwiając im zbadanie sprawy Tilla Lindemanna?

foto: Olaf Heine

Mimo iż Rammstein kontynuuje europejską trasę, w ramach której pod koniec lipca zawita także do Polski, nad liderem grupy zebrały się w ostatnich dniach czarne chmury. Till Lindemann został oskarżony o odurzenie kobiety narkotykami i nakłanianie jej do uprawiania seksu. W mediach społecznościowych szybko pojawiły się wypowiedzi innych kobiet, które w przeszłości miały doświadczyć krzywdy ze strony wokalisty niemieckiego zespołu.

Jedną z redakcji, które bacznie przyglądają się sprawie i rozmawiają z domniemanymi ofiarami muzyka, jest niemiecki Bild. Szefowa działu rozrywkowego tego tytułu poskarżyła się w weekend, że prawnicy zespołu robią wszystko, by utrudnić dziennikarzom działanie.

Nic nie zostało udowodnione, oczywiście obowiązuje zasada domniemania niewinności. Ale równie oczywiste powinno być także traktowanie domniemanych ofiar z szacunkiem. Oczywiste jest także to, że dziennikarze mają prawo wykonywać swoją pracę – zauważyła Tanya May, której wtóruje Frank Ueberall, prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Mężczyzna uważa, że ruchy prawników grupy są „próbą założenia kagańca mediom” i ich „zastraszenia”. Reprezentanci Rammsteina oczywiście stanowczo zaprzeczają.

Po wybuchu afery Till Lindeman stracił kontrakt wydawniczy z oficyną, nakładem której ukazywały się jego tomiki poezji. Współpracę z grupą zerwała także sieć Rossmann wycofując z oferty perfumy Rammsteina.

Polecane

Share This