Prince całe zajście zwala na swoich agentów twierdząc, że termin koncertu został ustalony bez jego wiedzy i zgody. Ci z kolei uważają, że nic nie stało na drodze by Prince w Irlandii wystąpił…
Organizatorzy przyznają, że na przedsięwzięciu stracili 3 miliony dolarów, gdzie połowa z tego została wypłacona stronie muzyka.
Na pierwszej rozprawie, która odbyła się we wtorek (23 lutego), przedstawiciele Prince`a przyznali, że postarają się zrekompensować straty organizatorów.