foto: mat. pras.
W weekend dotarły do nas smutne wieści – w wieku 54 lat zmarł Vinnie Paul, założyciel Pantery i Damageplan, w ostatnich latach perkusista Hellyeah.
Muzyk nie narzekał na zdrowie, nie był przewlekle chory. Oficjalną przyczynę poznamy dopiero po przeprowadzeniu szczegółowych badań, ale już teraz lokalne media z Las Vegas informują, że Vinnie Paul muzyk zmarł we śnie, a zgon nastąpił prawdopodobnie w wyniku rozległego zawału serca.
Bliscy artysty poinformowali, że jego ciało zostanie spalone, a prochy spoczną w Teksasie obok matki oraz brata Dimebaga Darrella, który został zastrzelony podczas koncertu Damageplan w grudniu 2004 roku.