• Share
• Tweet

Właśnie poznaliśmy artystów nominowanych do Rock And Roll Hall Of Fame w 2021 roku. Wśród tych, którzy po raz pierwszy otrzymali nominację znaleźli się Foo Fighters, raper Jay-Z, Iron Maiden, Mary J. Blige, The Go-Go’s oraz Dionne Warwick i Fela Kuti. Przypominamy, że artysta lub zespół może otrzymać nominację 25 lat po komercyjnym debiucie. Wśród tych, którzy otrzymali kolejną już nominację znaleźli się: Tina Turner, Rage Against The Machines, Kate Bush, LL Cool J, New York Dolls, Carole King, Chaka Khan oraz Todd Rundgren.

Co ciekawe, jeśli Foo Fighters wejdą do hall of Fame w tym roku, to będzie to już drugie „wejście” Davida Grohla. Założyciel Foo Fighters dołączył do grona legend muzyki w 2014 roku razem z Nirvaną. Kto dołączy do zacnego grona muzycznych legend? Dowiemy się w maju 2021 roku

SPRAWDŹ TAKŻE: Lady Gaga, JLo, Justin Timberlake, Foo Fighters i inni wystąpili dla Joe Bidena i Kamali Harris

Dave Grohl nie pałał sympatią do Donalda Trumpa i wielokrotnie mówił o tym publicznie. Niedawno poruszył jednak temat innego prezydenta, który rządził z ramienia Partii Republikańskiej. Założyciel Foo Fighters opowiedział w wywiadzie dla „The Independent” o wiecu oraz koncercie przeciwko Ronaldowi Reaganowi, w którym brał udział. Manifestacja „Rock Against Reagan” odbyła się w latach 80 ubiegłego wieku, a w jej trakcie wystąpiły m.in. takie zespoły jak Dead Kennedys czy Bad Brains. Grohl wspomina, że koncert odbył się niedaleko Mauzoleum Abrahama Lincolna.

Koncerty odbywały się 4 lipca. Setki tysięcy ludzi przychodziło oglądać pokaz fajerwerków, a w środku tego odbywał się punkowy koncert z takimi kapelami jak Dead Kennedys czy Bad Brains – wspomina Grohl – Wokół pojawiła się policja konna z pałkami w dłoniach. To było szalone! Zostałem wtedy podbity przez policjantów i rednecków. Uważam jednak, że musiałem tam być, zwłaszcza, że kraj był tłamszony przez konserwatywny reżim Reagana – dodaje.

OBSERWUJ NAS NA FACEBOOKU