Popek komentuje werdykt walki Chalidow – Karaoglu.
Na 99% będę walczył – mówi o swoim udziale w gali KSW Popek. Artysta zdradził nam, że czeka go jeszcze spotkanie z szefem federacji Maciejem Kawulskim, na którym panowie mają omówić szczegóły i podpisać umowę. Nie mogę za bardzo mówić, z kim będę walczył, ale powiem tyle – zderzą się dwa duże nazwiska i to wyląduje komuś na ryju – zapowiada Popek wskazując na swoją pięść.
Popek przyznaje, że nie widział kontrowersyjnej walki Mameda Chalidowa i Aziza Karaoglu z ubiegłotygodniowej gali KSW 35, komentuje natomiast zachowanie Aziza, któremu podczas gali towarzyszył motyw muzyczny będący nieoficjalnym hymnem ISIS. Chalidow wygrał starcie, choć w opinii ekspertów zwycięzcą powinien być Karaoglu. Jeśli faktycznie było tak, jak mi mówili, to oszukali tego pana, ale niepotrzebnie dali mu wyjść przy jego muzyczce, przy hymnie tych świrów – mówi artysta.