Polski muzyk oskarżony o seksualne wykorzystywanie nieletnich stanie przed sądem

Prokuratura skierowała akt oskarżenia do stosownego organu.


2023.07.17

opublikował:

Polski muzyk oskarżony o seksualne wykorzystywanie nieletnich stanie przed sądem

fot. Wikipedia

Polska Agencja Prasowa poinformowała o skierowaniu przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie do sądu aktu oskarżenia przeciwko Krzysztofowi S. Ceniony polski muzyk i kompozytor, a także współtwórca kultowego programu dla dzieci „Tęczowy Music Box” został oskarżony o seksualne wykorzystanie osoby poniżej 15. roku życia. Artyście grozi od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności.

Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 roku mającego miejsce w Puławach podczas warsztatów jazzowych organizowanych dla dzieci i młodzieży przez stowarzyszenie, którego prezesem wówczas był oskarżony Krzysztof S. – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna. Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań.

W opublikowanym na YouTubie pod koniec czerwca filmie dokumentalnym „Bagno” dziennikarz śledczy Mariusz Zielke mówił o przypadkach molestowania nieletnich przez Krzysztofa S. O sprawie głośno zrobiło się już w 2019 r. Od tego czasu prokuratura prowadziło śledztwo, na mocy którego pod koniec ubiegłego roku muzykowi postawiono zarzut. Wyjaśniono wówczas, że tylko jeden z nich – właśnie ten z 2017 r. nie uległ jeszcze przedawnieniu. Pozostałe dotyczyły lat 90. i nie było już możliwości, by zakończyły się skierowaniem sprawy do sądu. W listopadzie ubiegłego roku dwie sprawy dotyczące molestowania dwóch dziewczynek poniżej 15. roku życia, zostały umorzone.

W toku śledztwa ustalono, że wszystkie czyny, poza jednym, o których zeznały pokrzywdzone osoby były już przedawnione w momencie powiadomienia o nich prokuratury. Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego przedawnienie jest negatywną przesłanką procesową uniemożliwiającą kontynowanie postępowanie. Art. 17 § 1 pkt 6 Kodeksu postępowania karnego wprost wskazuje, że umarza się postępowanie, jeśli nastąpiło przedawnienie karalności – komentował wówczas prok. Szymon Banna.

Polecane