Polska wokalistka wystąpiła w kultowych Wikingach

Artystkę na ekranie zobaczymy już 9 stycznia


2020.01.07

opublikował:

Polska wokalistka wystąpiła w kultowych Wikingach

Po raz pierwszy polscy artyści zapiszą się w tak znaczący sposób w historii popkultury występując w jednym z najchętniej oglądanych seriali na świecie. Dwa oryginalne utwory wrocławskiego Teatru Pieśń Kozła będą towarzyszyć bohaterom serialu telewizji HISTORY „Wikingowie” w kluczowych wydarzeniach ostatniego sezonu.

Anna Maria Jopek pojawia się gościnnie w jednej z kompozycji. Emisja odcinka z udziałem Anny Marii Jopek już w czwartek, 9 stycznia o godz. 21:00 w telewizji HISTORY, odcinek z utworem wykonywanym przez Monikę Dryl zostanie wyemitowany tydzień później, 16 stycznia.

– Zachwycona dorobkiem Teatru Pieśń Kozła, zapytałam w 2014 roku jego twórcę Grzegorza Brala, czy przyjąłby mnie na warsztaty – mówi Anna Maria Jopek.

– Dostałam wtedy kilkumiesięczny angaż i przez miesiąc intensywnie pracowałam w czasie festiwalu w Edynburgu. Nigdy nie spotkałam bardziej utalentowanych i uniwersalnych artystów niż w Teatrze Pieśń Kozła. Każdego dnia uczyłam się od nich i zachwycałam nimi – wspomina Jopek.

Wiadomość o zaproszeniu przez Michaela Hirsta do występu w serialu dotarła do mnie 3 lata później podczas nagrań z Branfordem Marsalisem. Z dnia na dzień wsiadłam w samolot do Dublina i stanęłam na planie z Maćkiem Rychłym i Grzegorzem Bralem. Te gigantyczne hale filmowe pod Dublinem mnie oszołomiły. Nie widzialam tak potężnej i tak sprawnie zorganizowanej produkcji, w której kilkadziesiąt osób pracowało niepostrzeżenie, by scena z naszym udziałem i muzyką wyszła jak najlepiej. To było niesamowite doświadczenie.

Anna Maria Jopek wraz z Maciejem Rychłym grającym na dudach wcielają się w słowiańskich śpiewaków, którzy przebywają na wikińskim dworze i towarzyszą w jednej z najważniejszych scen w historii serialu.

Mimo, że nagrania na planie „Wikingów” w studiu Ashford w Irlandii wydarzyły się pod koniec 2017 roku, do tej pory trzymane były w ścisłej tajemnicy. Na potrzeby serialu „Wikingowie” Teatr Pieśń Kozła przygotował dwie nowe oryginalne kompozycje, do których muzykę przygotował Maciej Rychły, a tekst napisała Alicja Bral. Tłumaczenia na język gaelicki dokonała Joy Dunlop, a całość wyreżyserował muzycznie Grzegorz Bral. W jednej z pieśni pojawia się improwizacja Anny Marii Jopek, której towarzyszy Łukasz Wójcik, śpiewak Teatru, a w drugiej występuje Monika Dryl. Anna Maria Jopek wraz z Maciejem Rychłym na sierszeńkach, czyli wielkopolskich dudach, zagrali w jednym z odcinków serialu. Drugi utwór z wokalem Moniki Dryl na planie wykonała Georgia Hirst (Torvi).

Pomysłodawcą i autorem scenariusza serialu „Wikingowie” jest Michael Hirst, twórca m.in. wyróżnionego Oscarem obrazu „Elizabeth”, a także nominowanej do Emmy i Złotego Globu „Dynastii Tudorów”.

Michael Hirst tak wspomina współpracę z polskimi muzykami:

– Obejrzałem nagranie spektaklu Teatru Pieśń Kozła dzięki mojemu przyjacielowi Robertowi McDowellowi z Summerhall i byłem zauroczony wyjątkową techniką wokalną aktorów, sposobem, w jaki budowali emocje nie za pomocą słów, ale głosu i prostych instrumentów. Bardzo zależało mi na tym, by zaangażować ich do „Wikingów”, których tworzę już od sześciu lat. Teraz, kiedy serial zbliża się do końca, chciałem pożegnać się z tą produkcją w szczególny, muzycznie niezwykły sposób. Anna Maria Jopek zaśpiewała po szkocku, którego nikt nie rozumiał, ale kiedy skończyła pieśń ja, cała ekipa i wszyscy aktorzy płakaliśmy. Mam nadzieję, że widzowie w Polsce docenią niesamowity wkład artystów w to filmowe dzieło, ich niezwykłe umiejętności oraz że będą z nich dumni.

– Gdy Robert McDowell, patron i właściciel Summerhall zaproponował mi stworzenie spektaklu opartego o starą, celtycką muzykę Szkotów, uznałem, że zadanie to graniczy z cudem – przyznaje Grzegorz Bral, twórca Teatru Pieśń Kozła.

Jakim sposobem garstka muzycznych zapaleńców z Polski może Szkotom pokazać coś interesującego, dotykającego ich starodawnej kultury?

– W 2014 roku zaprezentowaliśmy „Return to the Voice” oratorium celtyckie, jak to umownie nazwaliśmy. Kilka lat później Michael Hirst w odwiedzinach u McDowella zobaczył nasz spektakl – Michael szukał wtedy muzyki do kluczowych odcinków ostatniego sezonu Wikingów. Kilka dni później dostałem od niego zaskakującego e-mail, z pytaniem czy mógłby wykorzystać naszą muzykę w serialu. Przygotowaliśmy z Maciejem Rychłym i Alicją Bral dwa nowe utwory i ponownie, jak w przypadku Return to the Voice, zaprosiłem Annę Marię Jopek do współwykonania z moimi wokalistami jednej kompozycji. Okazało się, że Michael chce, abyśmy pieśń z udziałem Anny Marii i Rychłego wykonali także na planie zdjęciowym. Mogliśmy obejrzeć te niezwykłe plenery, przestrzenie, zgromadzona artefakty, poznać aktorów i zobaczyć, jak niezwykle piękna i sprawna była ta „wikińska maszyneria”. To było niezwykłe przeżycie. Teraz czekamy na finalny rezultat, czyli na naszą muzykę w dziele Michaela.

Polecane