
Fakt, że Kim Jong-un niezmiennie dręczy obywateli swojego kraju od lat jest niezaprzeczalny. Czasem jednak doniesienia z obozu władzy dyktatora są tak abstrakcyjne, że aż ciężko w nie uwierzyć.
New Your Times dotarł do dokumentów, z których wynika, że dyktator zaczyna obawiać się wzrostu popularności kapel k-popowych. Twierdzi, że zagrażają one socjalizmowi panującemu w jego kraju, są „okrutnym rakiem korumpującym młodzież” i wpływają na fakt jak ubierają się, jakie fryzury noszą i jak zachowują się młodzi ludzie. Kim obawia się, że mimo blokowania w jego kraju dostępu do Internetu inwazja K-Popu dotrze do Korei Północnej i spowoduje w niej rozwijanie się kultury Korei Południowej…