foto: Arek Drygas / WOŚP
Znamy kolejnych artystów, który na początku sierpnia wystąpią na 24. edycji Najpiękniejszego Festiwalu Świata. W trakcie cotygodniowej audycji „Zaraz Będzie Ciemno” w Antyradiu, Jurek Owsiak ogłosił, że na Dużej Scenie festiwalu wystąpią Frank Carter and The Rattlesnakes, a na Akademii Sztuk Przepięknych podczas Nocy Jazzu będzie można posłuchać najlepszych jazzowych zespołów. Kolejny raz na festiwal zawita także Teatr 6.piętro, tym razem ze spektaklem „Polityka”.
Pol’and’Rock Festival to największy w Polsce i jeden z największych w Europie festiwali muzycznych. Jego tegoroczna edycja odbędzie się w terminie 2-4 sierpnia 2018 roku w Kostrzynie nad Odrą (woj. lubuskie). Na 4 scenach zaprezentuje się kilkudziesięciu wykonawców z Polski i ze świata. Wystąpią m.in. Arch Enemy, Goo Goo Dolls, The Inspector Cluzo, Booze and Glory, Big Mountain, Blues Pills, Balkan Beat Box, Alestorm, Dubioza Kolektiv, Gojira, Frank Carter, Lao Che, Krzysztof Zalewski, Big Cyc, Koniec Świata, Bethel, Pablopavo i Na Górze.
Frank Carter and The Rattlesnakes
Przed oczami na pewno macie obraz Franka Cartera – nurkuje w tłum pod sceną, jego obnażony tors pokryty kolorowymi tatuażami. Artysta wrzeszczy tak mocno, że wydaje się że zaraz pękną mu żyły.
Ten obraz wokalisty utrwalił się w pamięci publiczności od czasów gdy był liderem i wokalistą hardcorowej kapeli Gallows. Każdy, kto przesłucha najnowsze wydawnictwo formacji Frank Carter and The Rattlesnakes, czyli wydaną w 2017 roku płytę „Modern Ruin”, może usłyszeć echa tej wściekłej, napędzanej gniewem i agresją twórczości z czasów Gallows. Jednak „Modern Ruin” udowadnia, że artysta ma ogromny potencjał i stać go na wiele więcej.
Jeżeli porównamy „Modern Ruin” z pierwszym albumem formacji, wydanym w 2015 roku wybuchowym krążkiem zatytułowanym „Blossoms”, to „Modern Ruin” jest najbardziej zaawansowanym muzycznie dziełem Cartera. Płyta łączy ze sobą najróżniejsze wątki by stworzyć fascynującą muzyczną opowieść, która zachwyci zarówno wiernych fanów wokalisty jak i tych, którzy dopiero poznają twórczość artysty.
– Jesteśmy ludźmi wielowymiarowymi. Istoty ludzkie są bardzo skomplikowane i w tym albumie chciałbym oddać temu hołd – mówi Carter. – Myślę że stanowię dla ludzi poważny problem, bo nie wiedzą w jaki sposób mogą mnie zakatalogować. Nie mogą zrobić tego na podstawie mojej twórczości, bo jest zbyt eklektyczna. Ale taki ja właśnie jestem. Jestem skomplikowanym kolesiem. Lubię wiele różnych rzeczy.
Noc Jazzu na ASP
Mimo że jazzmani wielokrotnie gościli w Kostrzynie nad Odrą, to właśnie w 2017 roku po raz pierwszy w historii festiwalu powstała scena dla muzyki improwizowanej. „Noc Jazzu” zainicjowana została przez magazyn JAZZ FORUM i Jurka Owsiaka.
Zeszłoroczne, fantastyczne przyjęcie na Akademii Sztuk Przepięknych sprawiło, że ten projekt będzie kontynuowany, w tym roku stawiając na potężną dawkę energii! Połączenie doświadczenia z młodzieńczą ekscytacją.
Akademia Sztuk Przepięknych
1 sierpnia (środa)
20:20 – P.Unity
00:00 – Tomasz Chyła
01:40 – Laboratorium
2 sierpnia (czwartek)
01:20 – Bibobit
Mała Scena
2 sierpnia (czwartek)
23:10 – Laboratorium
Teatr 6.piętro
Dla wszystkich miłośników teatru na wzgórzu Akademii Sztuk Przepięknych mamy fantastyczną wiadomość! Kolejny raz na Najpiękniejszy Festiwal Świata zawita Teatr 6.piętro. Tym razem ze Sztuką „Polityka”.
„Polityka” to gorzko-ironiczna komedia, szydząca w bardzo inteligentny sposób z naszej klasy politycznej, w której śmiech nie jest celem, tylko środkiem do rozmowy o bolączkach współczesnej Polski.
W realiach lat 20., czasu emancypacji kobiet i budowy II Rzeczpospolitej, rozgrywa się burzliwy romans dwójki głównych bohaterów. Posłanka lewicy i poseł prawicy uwikłani zostają nie tylko w miłosne, ale także partyjne perypetie. Polityczne i uczuciowe potyczki przedstawicieli dwóch wrogich obozów, w których łapówkarstwo, prywata i nepotyzm są nieodzowną częścią tego, co nazywa się „uprawianiem polityki”, tworzą prześmiewczą komedię lewicowo-prawicowych namiętności.
Pochodzący z 1920 roku, zaskakująco współczesny tekst Włodzimierza Perzyńskiego potwierdza jedynie znaną prawdę, że prawdziwa sztuka nie ma wieku, a natura ludzka to najbardziej stały i niereformowalny element życia. Interesująca inscenizacja Eugeniusza Korina, który wykorzystuje w swoim spektaklu parodię filmu niemego sprawi, że widzowie odbędą zabawną podróż do kinematografu z okresu międzywojnia, gdzie taper przygrywa na pianinie, a gwiazdy srebrnego ekranu są zniewalająco zmysłowe i uwodzicielskie.