fot. mat. pras.
Polska już go pokochała – niecierpliwie wyczekiwany singiel Davida Kushnera „Daylight” zadebiutował na 1. miejscu na Spotify. Więcej streamów w dniu premiery zdobył tylko w USA.
Błyskawicznie zdobywający popularność piosenkarz i autor tekstów David Kushner wydał w piątek wyczekiwany nowy singiel „Daylight”, wyprodukowany przez Roba Kirwana (Hozier, „Take Me To Church”). Piosenka zadebiutowała na pierwszym miejscu na Spotify w Polsce oraz na szóstym miejscu na świecie.
Co więcej, zsumowując wyniki od piątku do niedzieli, „Daylight” osiągnęło lepsze wyniki w premierowym weekendzie niż „Flowers” Miley Cyrus w swoim najlepszym weekendzie! Od 2017 roku tylko sześć polskich utworów na Spotify miało lepsze wyniki w weekend. David Kushner jest rekordzistą wśród artystów zagranicznych. „Daylight” ma także o ponad 300 tysięcy więcej dziennych odtworzeń od „mori” Dawida Podsiadło”.
Oficjalny teledysk stworzony przez Altar8 Studio przenosi nas do kościoła w lesie. Otoczony przez żywioły David oddaje się refleksji. Klip został wyreżyserowany przez Luke’a Shawa i Landona Juerna. Teledysk znalazł się na pierwszym miejscu na karcie „Na czasie” na YouTube w Polsce.
David Kushner bez trudu przyciągnął zagorzałych fanów już na wczesnym etapie swojej kariery. Nie potrzebował nawet 12 miesięcy, aby zgromadzić ponad 610 mln streamów. Dziś ma już 3 mln słuchaczy miesięcznie, 24,5 mln wyświetleń na YouTubie i ponad 70 mln lajków na TikToku.
„Daylight” to utwór o tej części w każdym z nas, którą pociąga mrok, nawet jeśli na ogół kieruje nami światło. David stawia na szczerość – wie, że jest dobrym człowiekiem i stara się żyć zgodnie ze swoimi wartościami, jednak pokusy bywają nieustępliwe. Piosenka opiera się na biblijnych motywach, które jeszcze w dzieciństwie skłoniły go do rozmyślań.
Artysta komentuje: – Używając światła i ciemności staram się przekazać paradoksalne pragnienie czegoś, co jednocześnie jest dla nas szkodliwe. Podkreślają to słowa piosenki: „Oh I love it and I hate it at the same time, you and I drink the poison from the same vine”. Chciałbym robić rzeczy, które prowadzą do ciemności, ale chciałbym też otaczać się światłem. To moment zrozumienia zawiłości własnych pragnień.
David pochodzi z przedmieścia Chicago, jednak obecnie mieszka w Los Angeles. W zeszłym roku po raz pierwszy zrobił furorę dzięki hitom „Miserable Man” i „Mr. Forgettable”. Obie piosenki znalazły się na jego debiutanckiej EP-ce „Footprints I Found”. Pełne emocji utwory natychmiast podbiły serca słuchaczy na całym świecie, a sam David wspiął się na upragnioną playlistę Roots Rising. Kushner okazał się równie przekonujący na scenie, jak i w studiu. Występował już z LAUV i całkowicie przejął festiwalowe sceny. Bez trudu wyprzedaje też własne koncerty.