– Jedna płyta będzie w stu procentach wokalna, druga natomiast – całkowicie elektroniczna – powiedział producent serwisowi Billboard.com. – W przypadku tego wydawnictwa wyzwaniem było dla mnie nie stworzenie kolejnego przebojowego materiału, ale nagranie płyty kreatywnej, wskazującej na mój rozwój. Jednocześnie czułem się odpowiedzialny za to, by po raz kolejny zaskoczyć moich fanów futurystycznym brzmieniem. Dlatego też postanowiłem zrobić CD elektroniczne.
Na „wokalnym” krążku gościnnie usłyszymy m.in. Lil Wayne`a, Ushera, will.i.ama i Chrisa Browna.