fot. mat. pras.
„Moje życie zbudowałem na zajawce” – te słowa idealnie pasują do członków Ekipy Friza. Bez swoich zajawek nie mogliby się obyć nawet w postapokaliptycznym świecie. Teledysk do utworu „Na zajawce” to absolutnie przełomowy projekt na polskim rynku muzycznym. Wyprodukowany dla Ekipy przez Pigeon Pictures i zrealizowany nowatorsko przez Pigeon Studio, łączy trzy rodzaje animacji – cutoutową, poklatkową i 3D. W ciągu sześciu miesięcy nad produkcją pracowało niemal 60 osób. Reżyserami klipu są Rafał Blecharz i Sławek Wydra, kierownikiem produkcji jest Dawid Gaweł.
Po katastrofie spowodowanej upadkiem radioaktywnego meteorytu, świat znajduje się pod wodą. Członkowie Ekipy przetrwali apokalipsę, jednak nie bez szwanku – w wyniku intensywnego promieniowania przeistoczyli się w… dinozaury. Teraz przemierzają dno zalanej planety w ogromnym sowieckim robocie o wyglądzie zawodnika sumo. Do jego wnętrza przed katastrofą zdążyli przenieść wszystko, co daje im tytułową zajawkę: pełnowymiarowe boisko piłkarskie, olbrzymie terrarium, pierwszy dom Ekipy.
Wydaje się, że bohaterowie najgorsze mają już za sobą. Nie wiedzą jednak, że na pokładzie znajduje się jeszcze jeden, niespodziewany pasażer…