– Byłam w Los Angeles i pracowałam nad moim nowym albumem. Poszerzam horyzonty i próbuję nowych rzeczy – ujawniła Lavigne. – Komponowanie nowych nagrań trwa tak długo, ponieważ musiałam ułożyć swoje życie osobiste i w nim odnaleźć inspirację.
– Mam obecnie bardzo dużo nowego materiału. Starczyłoby go na dwa krążki. Zbliżam się ku końcowi. Dziękuję za wsparcie. Nie mogę się doczekać, aż usłyszycie nowy singiel – dodała.