fot. P. Tarasewicz
Po latach owocnej, zwieńczonej czterema albumami współpracy drogi PlanaBe i QueQuality rozchodzą się. Raper ogłosił tę wieść w mediach społecznościowych, żegnając się z wytwórnią i dziękując za wsparcie.
– Cześć wam, chciałem tym postem się pożegnać i jednocześnie podziękować całej załodze QueQuality, to była piękna przygoda. Wiele razem osiągnęliśmy i to zostanie ze mną na zawsze ale przyszedł czas, żeby spróbować swoich sił na nowych gruntach. Dziękuję wszystkim ludziom, którzy wspólnie pracowali nad moimi sukcesami wydawniczymi, często zarywając nocki i pomagając mi przy realizowaniu mojej wizji, w wielu przypadkach oderwanej od rzeczywistości. Nie zapomnę, że to Wy w pierwszej kolejności wyciągnęliście do mnie rękę i jestem wam za to wdzięczny do końca świata – napisał artysta.
QueQuality również pokusiło się o kilka słów pod adresem Bartka. Oto komentarz wytwórni:
– Zdecydowanie najpiękniejszy w wydawaniu muzyki jest moment, w którym dzieło jeszcze chwilę temu mało znanego artysty zaczyna być doceniane przez kilkuset tysięczną czy nawet wielomilionową publiczność. To realna zmiana życia dla młodego człowieka o 180 stopni i naszą rolą jest, aby twórcę poprowadzić przez ten etap, aby później wspominał go jako zmianę na lepsze.
Z PlanemBe rozpoczęliśmy współpracę 6 lat temu od publikacji utworu „Hikikomori”. Następnie wydaliśmy wspólnymi siłami cztery albumy: „Fantasmagoria”, „Insomnia”, „MODA” oraz „Planet Planek”.
Dzisiaj nadszedł czas, aby się pożegnać, jest to jednak rozstanie w radosnej i życzliwej atmosferze.
Bartku, życzymy ci wielu sukcesów w przyszłości. Jesteś niezwykle ambitnym artystą i trzymamy kciuki za twój dalszy rozwój!
Informacja tylko z pozoru jest zaskoczeniem. Przypomnijmy, że w 2019 Planek wydał już samodzielnie „Złotego chłopaka”, po którym nagrał jeszcze jeden krążek dla QQ. Czy teraz zdecyduje się wydawać muzykę własnym sumptem, czy też może zwiąże się z inną wytwórnią, dowiemy się wkrótce.
Wyświetl ten post na Instagramie.