fot. mat. pras.
Cztery lata temu, podczas wyborów prezydenckich w USA, na wierzch wypłynęła głośna afera – Pizzagate. Według doniesień czołowi politycy Demokratów mieli być zamieszani w aferę pedofilską oraz handel ludźmi. Portal WikiLeaks udostępnił zawartość konta e-mail Johna Podesty, szefa kampanii Hillary Clinton. Afera nabrała rozpędu, kiedy na jaw wychodziły kolejne fakty m.in. usunięcie przez Clinton kilku tysięcy maili. Z czasem do afery zaczęto dołączać gwiazdy ekranu, muzyki oraz celebrytów. Wszczęto śledztwo, ale zostało ono umorzone.
Pizzagate została z czasem uznana za teorię spiskową, ale są też i tacy, którzy w nią wierzą. Robbie Williams uważa, że w Pizzagate jest ziarno prawdy o czym opowiedział w najnowszym wywiadzie. W trakcie rozmowy z Anną Brees poruszył temat głośnej afery i stwierdził otwarcie, że nie przeprowadzonego poprawnego śledztwa, a wszystko zostało zamiecione pod dywan.
Musi być jakieś wytłumaczenie dla języka, którego używali. Nie wiemy o co chodziło i przez to żadna teoria nie została obalona. Tak, nie było piwnicy w tej restauracji, ale to o niczym nie świadczy i niczego nie obala – stwierdził Robbie Williams – Nikogo nie przesłuchano, nikt nic nie mówił i nie było żadnych odpowiedzi. Cały czas mówi nam się w mediach, że to wszystko jest kłamstwem. Nie jest. Nie zadano odpowiednich pytań odpowiednim osobom w odpowiednich miejscach – dodał wokalista.
Megastar Robbie Williams gives one of the most brave and insightful interviews of his career.
Happening tonight at six. I’ll be on the live chat and available to take questions. Link here and taster below on the msm debunking conspiracy theories https://t.co/wmTBMglfqr pic.twitter.com/Ecg3owO5Ii— Anna Brees (@BreesAnna) June 24, 2020
Cały wywiad z Williamsem obejrzycie w serwisie YouTube.