Ostatni koncert Pixies w Santiago, stolicy Chile, był najdłuższym w karierze tego zespołu. Muzycy zagrali trzydzieści trzy piosenki – tylu bowiem górników spędziło sześćdziesiąt dziewięć dni pod ziemią, a następnie zostało uratowanych w wyjątkowej na skalę światową akcji.

– Byliśmy bardzo poruszeni tą historią – czytamy w oficjalnym komunikacie Pixies. – Tym, jak wiele osób znalazło się pod ziemią i tym, jak mieszkańcy Chile zjednoczyli się, by wesprzeć coś, co można nazwać jedynie cudem.

– Chcieliśmy pokazać w ten sposób, iż to wydarzenie także nas dotknęło. Zagraliśmy więc specjalny set – 33 piosenki dla 33 górników. To najdłuższy koncert, jaki kiedykolwiek graliśmy jako zespół.

– O uratowaniu górników dowiedzieliśmy się na pięć minut przed wejściem na scenę. Z pewnością był to jeden z najbardziej znaczących występów, jakie kiedykolwiek graliśmy.