fot. P. Tarasewicz
27 września do sklepów trafi nowy album Pezeta zatytułowany „Muzyka współczesna”. Fani czekali na ten powrót aż siedem lat. No właśnie – czy w przypadku warszawskiego MC możemy mówić o powrocie? Wprawdzie od czasu wydania „Radia Pezet” artysta nie wydał żadnego krążka, ale przecież nadal publikował pojedyncze numery, pojawiał się gościnnie u innych artystów, dawał koncerty. Artysta przyznał, że sam nie do końca wie, jak patrzeć na swoją sytuację.
– Zastanawiam się czy wracam, bo dawno mnie nie było, czy cały czas byłem, tylko dawno nie nagrałem albumu i w sumie myślę, że to drugie – komentuje na Instagramie.
Nadchodzący krążek promuje dotychczas jeden singiel „Obrazy Pollocka”. Wkrótce w sieci ma się pojawić kolejna nowość, która ma pomóc fanom wejść w klimat krążka.
– „Muzyka współczesna” to będzie zaskakujący twór i będziemy to odkrywać powoli i po kolei. Kolejny singiel to „Intro” – numer pełni właśnie funkcję intra na tym albumie. Dlaczego? Żeby się tego dowiedzieć, trzeba będzie sprawdzić cały album – wyjaśnia.