Personel hotelu przemycał Liamowi Payne’owi narkotyki w mydelniczce?

Nowe doniesienia z Argentyny.


2024.10.25

opublikował:

Personel hotelu przemycał Liamowi Payne’owi narkotyki w mydelniczce?

fot. mat. pras.

Po śmierci Liama Payne’a w mediach pojawiły się zdjęcia pokoju hotelowego, w którym zatrzymał się podczas pobytu w Buenos Aires. Pozostawione przez zmarłego ślady sugerowały, że skacząc z balkonu trzeciego piętra hotelu CasaSur Palermo artysta był pod wpływem narkotyków. Wiemy, że wokalista przed śmiercią gościł dwie prostytutki, z którymi miał pokłócić się o pieniądze w holu. Ujawniono także, że Liam mógł otrzymywać narkotyki od jednego z pracowników hotelu. Placówka miała przeprowadzić wewnętrzne dochodzenie, po którym zwolniono jednego z pracowników.

Policja dokonała nalotu na CasaSur Palermo w celu sprawdzenia, czy personel hotelu faktycznie pomagał wokaliście zdobyć narkotyki. Funkcjonariusze zajęli sprzęt, przy pomocy którego mają ustalić, kto był w pracy w czasie, w którym w artysta przebywał w pokoju. Krążące w mediach plotki, bazujące na doniesieniach informatorów „US Weekly”, sugerują, że gwiazdor miał otrzymywąc od personelu środki odurzające w mydelniczce. Ta sugestia może mieć pokrycie w dowodach rzeczowych, ponieważ wśród zabezpieczonych przedmiotów, znalazło się także opakowanie po mydle.

SPRAWDŹ TAKŻE: Tak Natalia Szroeder świętowała premierę swojego nowego albumu. Tylko u nas zdjęcia z release party

Rodzina byłego członka One Direction dąży do tego, by sprowadzić jego zwłoki do Anglii. Póki co jest to jednak niemożliwe ze względu na prowadzone badania dodatkowe toksykologiczne i histopatologiczne. Podstawowe badania wykazały, że wokalista był pod wpływem kilku substancji psychoaktywnych.

Polecane

Share This