fot. P. Tarasewicz
W pierwszej połowie października Paluch wydał nowy album „Najlepszego życia diler”. Raper pozostaje także aktywny w kwestii nagrywania występów gościnnych, choć w tym przypadku mamy raczej do czynienia z kawałkami nagranymi przez niego jakiś czas temu i czekającymi dopiero na publikację. W najbliższą środę usłyszymy szefa BOR w singlu „Indica”, zapowiadającym producencki album PSR-a (w kawałku pojawi się także Gibbs). Featów będzie więcej, ale nie będą to kawałki nagrane jesienią 2024, ponieważ raper chwilowo nie nagrywa i czuje się z tym bardzo dobrze.
SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego
– Odpoczywam od rapu. Nie nagrałem i nie napisałem nic od miesiąca. Czuję się świetnie w tym stanie – zadeklarował raper, zapowiadając przy okazji premierę kawałka nagranego z PSR-em.
Czy fani w jakikolwiek sposób odczują odpoczynek Palucha, czy też może raper nagrał na tyle dużo featów, że nowe kawałki z jego udziałem i tak będą się regularnie pojawiać w sieci? Zobaczymy.