fot. Karol Makurat / @tarakum_photography
Paluch nie ma dziś dobrych wieści dla fanów. Planowany pierwotnie na drugą połowę sierpnia nowy singiel ujrzy światło dzienne prawdopodobnie dopiero 9 września, ponadto raper nie mógł wystąpić dziś w Lublinie ze względu na warunki pogodowe. Raper dowiedział się o tym w drodze, informując, że koncert przeniesiono na 5 września. Na osłodę słuchaczom pozostaje instagramowe Q&A, podczas którego szef BOR podjął budzący sporo emocji wątek gangsta rapu. Zapytany o to, czy ta odnoga rapu w Polsce i na zachodzie czymś się różni, artysta odparł:
– Może są jakieś różnice, bo w Polsce jest mniej broni na ulicach i nie ma takiego hardcore’u, przez to u nas to jest jeszcze bardziej przekoloryzowane i wyolbrzymione. Ale podobny jest sposób nawijki, nawijanie o grubym hajsie, mając na koncie kilka lub kilkanaście koła. Taka samospełniająca się przepowiednia.