fot. mat. pras.
W swojej autobiografii „Tatuażyk” Sentino przytoczył kuriozalną historię o swoim rzekomym spotkaniu z Paluchem, do którego miało dojść w Żabce. Nie spodziewaliśmy się, że Paluch będzie chciał odnieść się do tego tematu, zrobił to jednak komentując wpis na profilu Hype’a. – Mówię: „ty, a pan to nie jest ten słynny raper, co tak do mnie szczeka zawsze”? On mówi: „nie”! Odpowiadam: „bo pan bardzo podobnie wygląda do niego, też taki brzydki”. I wziąłem te siatki, i wyszedłem. W sekundę się wszystko wyjaśniło – streszczał Sentino.
Ile prawdy jest w jego słowach? Cóż – znając wypowiedzi rapera z ostatnich lat, pewnie niewiele, stąd nie liczyliśmy na to, że Paluch podejmie w ogóle rękawice. Z drugiej strony relacje między raperami są napięte i Paluch mógł wyjść z założenia, że to dobra okazja, by dopiec Sentino. Tak też zrobił, pisząc pod instagramowym postem Hype’a:
– Pamiętam. To było chwilę po tym, jak on zrobił napad na bank w centrum Warszawy wraz ze swoimi żołnierzami. Wszedł cały zakrwawiony, bo został postrzelony wielokrotnie przez antyterrorystów. Spotkanie nie trwało długo, bo wybiegł i odleciał F16, które wylądowało po niego na środku ulicy. Pamiętam że pilot mówił po hiszpańsku i zrozumiałem tylko HOLA POLICIA. Niewiarygodne, ale tak było.
Wyświetl ten post na Instagramie