fot. Karol Makurat / tarakum.pl
Od rana w mediach społecznościowych toczy się sprzeczka na linii Paluch – Peja. Jednym z kilku punktów spiny jest błąd językowy Rycha. Raper zamiast słowa „elaborat” napisał dziś „elebarat”, co Paluch natychmiast wypunktował.
– Skończyliśmy na wytknięciu mi błędu, który popełniłem, pizgając za szybko w klawiaturę (zawsze mogę się tłumaczyć brakami w edukacji) – odbijał Peja, stwierdzając, że Paluch czepia się drobnostki, bo nie ma argumentów w dyskusji (trudno nazwać tę przepychankę dyskusją). Paluch nie zamierza jednak odpuszczać i zapowiada limitowany drop koszulek z niefortunną literówką rywala.
– Słuchajcie, żeby ta rozrywka miała jakiś pozytywny akcent oprócz kupy śmiechu. Robimy takie koszulki i hajs ze sprzedaży przekazujemy na zwierzaki lub EDUKACJĘ – napisał raper, publikując poniższą grafikę. Oczywiście sposób zapisu słowa „edukacja” nie jest tutaj bez znaczenia.
Nakład koszulek z „Elebaratem” ma wynieść tylko 100 szt.
Peja napisał dziś, że „szkoda mu czasu na takie zero”. – Odpowiem jedynie cytatem z Twojego klasyka: „Nie mam czasu na taką jak ty gęś” – odpowiedział mu Paluch.