Organizatorzy Eurowizji nie zgadzają się na show Justyny Steczkowskiej

Co dalej z występem Polki?


2025.03.21

opublikował:

Organizatorzy Eurowizji nie zgadzają się na show Justyny Steczkowskiej

fot. YouTube

Justyna Steczkowska w cuglach wygrała polskie preselekcje do Konkursu Piosenki Eurowizji, zdobywając blisko 40 procent wszystkich głosów telewidzów. Gwiazda zaprezentowała piosenkę „Gaja”, której towarzyszyła bogata choreografia. Jednym z jej elementów był widowiskowy moment podwieszenia artystki na linach bez zabezpieczeń. Widzowie liczyli na to, że scena, która robiła wrażenie już w studiu TVP, dodatkowo rozkwitnie na eurowizyjnej scenie. Niestety, członek stowarzyszenia OGAE Polska Konrad Szczęsny już kilka tygodni temu studził emocje, przekonując, że EBU nie dopuści takiego popisu kaskaderskiego.

Organizatorzy mówią „nie”

Podwieszenie spektakularne. Będzie miała problem z Europejską Unią Nadawców, dlatego że tam się nie zgodzą. Telewizja konsultowała się z kaskaderami z pytaniem co się może stać, jakby Steczkowska z tego spadła. Powiedzieli, że mogłaby połamać nogi – mówił Szczęsny. Wygląda na to, że miał rację.

Organizatorzy Eurowizji nie zgadzają się, by Justyna Steczkowska zaprezentowała show w wersji z podwieszaniem. Wokalistka mimo to nie poddaje się i w wywiadzie dla Świata Gwiazd zdradza, że wraz ze swoim teamem próbuje przekonać EBU.

Poszły już tysiące pism. Nadal nic się nie ruszyło, bo nie mamy tego potwierdzenia, że możemy to zrobić tak, jak my chcemy. Oni chcą to zrobić tak, jak oni chcą, a my się nie chcemy na to zgodzić – powiedziała.

Alternatywne rozwiązanie nierealne do wykonania?

Organizatorzy nie godzą się na rozwiązanie proponowane przez reprezentację Polski, ale proponują inne. Niestety, według Justyny Steczkowskiej nierealne do wykonania.

Każą mi wchodzić na huśtawkę, a potem jeszcze do tego na tej huśtawce się zapiąć, polecieć do góry, rozpiąć się, zejść na dół. Jakim cudem? W tak krótkim czasie? To jest po prostu niemożliwe – zauważa artystka.

Polecane