Przede wszystkim strona WWW
W przypadku ponad połowy witryn internetowych istnieje możliwość zakupienia przez nie biletu. Co ciekawe 28% wydarzeń muzycznych korzysta z więcej aniżeli jednego kanału sprzedaży. Organizatorzy letnich festiwali dbają również o komfort dojazdu. Ponad 70% stron WWW posiada informacje w postaci mapy z drogami dojazdu. Co trzecia zawiera także dane o kursujących pociągach oraz autobusach. Ponadto organizatorzy festiwali muzycznych dbają o zagranicznych gości. 76% przebadanych przez Autentikę stron WWW letnich, krajowych wydarzeń muzycznych ma angielską wersję językową
Social media – rządzą Facebook i YouTube
Festiwale muzyczne nie zapominają także o roli, jaką w promocji pełnią obecnie media społecznościowe. Na tym polu dominuje Facebook (85%). Nieco za nim plasuje się YouTube (41%) i Twitter (35%). Co ciekawe wśród organizatorów tych wydarzeń bardziej popularny jest Google (11%) aniżeli NK (6%).
Zapomniano o użytkownikach smartfonów?
Jeżeli chodzi o rozwiązania mobilne, to festiwale dopiero się do nich przekonują. Tylko 11% z nich posiada aplikację mobilną, a tylko jeden – stronę mobilną.
Festiwali muzycznych nie trzeba przekonywać do tego, iż muszą postawić na sieć: zarówno w kwestii promocji jak i sprzedaży. Dwujęzyczność ich witryn internetowych świadczy o tym, iż stają się one dla miast sposobem na przyciągnięcie zagranicznych turystów. Z kolei brak powszechnych rozwiązań mobilnych uważam za błąd. Szacuje się, iż obecnie 6 milionów Polaków posiada smartfony, a 2/3 z nich używa internetu mobilnego. Jest to więc niewykorzystany potencjał i sposób na wyróżnienie się na tle innych wydarzeń – podkreślił Michał Samojlik – prezes agencji interaktywnej Autentika.
Analiza została przeprowadzona na grupie kilkunastu festiwali muzycznych, które na stałe wpisały się w letni, kulturalny krajobraz nad Wisłą. Wśród nich znalazły się takie, jak: Top Trendy, Przystanek Woodstock, Heineken Open’er, Orange Warsaw Festival, Off Festival, Coke Live Festival czy Jarocin Festiwal.
