fot. P. Tarasewicz / CGM.PL
Karolina Korwin-Piotrowska i Michał Figurski komentując sobotnią premierę „Tylko nie mów nikomu”, stwierdzili, że w niedzielę rano obudziliśmy się w „innej” Polsce. Dokument braci Sekielskich przedstawiający problem pedofilii wśród księży od soboty obejrzano na YouTube już blisko 10 mln razy. Tomasz Sekielski zapowiada już kontynuację, a na jesień planuje książkę, w której chce szerzej opisać sylwetki księży przedstawionych w filmie.
Produkcja „Tylko nie mów nikomu” budzi poruszenie w każdym środowisku, w tym oczywiście w artystach.
– Skandaliczny dokument o pedofilii w kościele katolickim – obłuda sięga zenitu. Ludzie po rozwodach będących w nowych związkach nie dostaną rozgrzeszenia, księża żyjący w wieloletnich związkach mający dzieci mogą sprawować wysokie funkcje i wracać do swoich partnerek co tydzień na ciepły obiadek. LGBT, gender, edukacja seksualna, ludzie innej wiary to zło, szatan wcielony- pedofilia, gwałty, szerzenie nienawiści – nie ma problemu. Dosyć tej obłudy i niszczenia wiary. Traktowanie religii jako biznesu jest wstrętne. Wstyd – napisał na Facebooku Ralph Kaminski.
Maria Peszek dziękuje Tomaszowi Sekielskiemu za realizację filmu, Vienio zachęca fanów do skonfrontowania się z nim. Nergal nazywa produkcję Sekielskich przerażającą.
– To następny dowód, oparty na faktach dowód na to, jak potworny wpływ ma kościół katolicki i jego struktury na ludzi, którzy w nim i przy nim pracują. Jeśli chodzi o przestępstwa wobec dzieci, powinna obowiązywać polityka „zero tolerancji”, a winni powinni dostać najwyższą karę – napisał artysta.
Do „Tylko nie mów nikomu” ustosunkowali się ponadto m.in. Julia Pietrucha i Diox.
Wpisy Dioxa i Ralpha Kaminskiego pochodzą z prywatnych profili artystów, ale mają status publiczny, dlatego pozwoliliśmy sobie umieścić je w tekście.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.