Nowy numer i klip Sariusa

Album już za trzy tygodnie.


2018.08.09

opublikował:

Nowy numer i klip Sariusa

foto: kadr z wideo

Na kanale Antihype pojawił się premierowy kawałek i klip Sariusa zatytułowany „Wiking”. To drugi po świetnie przyjętej „Kurtynie” singiel zapowiadający album „Wszystko co złe”. Poprzedni teledysk osiągnął milion wyświetleń w niespełna dwa tygodnie od premiery, co jest rekordowym osiągnięciem w karierze Sariusa. Czy nowy pobije ten wynik?

Producentem „Wikinga”, podobnie jak niemal całego nadchodzącego krążka jest Gibbs. Da numery wyprodukował KPSN. – To mój ulubiony numer z płyty – pisał o „Wikingu” częstochowski raper.

„Wszystko co złe” można już zamawiać ze strony artysty. Wydawnictwo ukaże się 31 sierpnia. Gościnnie usłyszymy na nim Gedza oraz Szpaka.

Sarius przygotował zagadki dla fanów. „Zakodowałem coś ważnego”

Na Antihype.pl trwa przedsprzedaż materiału. Wersja preorderowa zawiera wlepki, piny, plakat z autografem Sariusa oraz napisaną przez niego zagadkę. – Obiecuję, że ci co już zdecydowali się na preorder, będą w szoku, gdy już go posłuchają i nie zawiodą się. Poza tym zakodowałem coś ważnego poprzez te wierszowane zagadki, które znajdziecie w środku – informuje Sarius.

Kilka dni wcześniej raper zdradził: – Seria zagadek, które napisałem i zawarłem w środku pozwolą finalnie otrzymać szerszą interpretację całości wydarzeń towarzyszących powstawaniu płyty, dla tych najbardziej dociekliwych.

Co znajdziemy na “Wszystko co złe”? Sarius obiecuje zaskoczenie. – Myślę, że to moja najgorsza i najlepsza płyta zarazem. Powstawała w czasie szeregu najgorszych dla mnie okoliczności prywatnych i najlepszych okoliczności artystycznych. Mogę wam obiecać, że to kolejny zupełnie inny wymiar muzyki w moim wykonaniu, tym razem nie można i nie da się już określić jej gatunku inaczej niż słowem „Sarius” – napisał raper.

W klipie do “Kurtyny” artysta okaleczył się, by – jak wyjaśnił – “zabić starego siebie”. – Numer “Kurtyna” opowiada o ranach. Na planie klipu zadałem sobie ranę. W sposób symboliczny i metaforyczny jest to dla mnie poświęcenie starego siebie. Uważam, że jest to najlepszy mój klip. Czemu? Przez wzgląd przede wszystkim na to, że najbardziej współgra i koreluje ze mną – wyjaśnił.

Polecane