Kapranos wytłumaczył także dlaczego nie ma zamiaru nic więcej zdradzić na temat czwartego albumu – gdy nagrywaliśmy poprzedni krążek za dużo mówiłem, zdradzałem pełno pomysłów itp. – przyznał. – Teraz postanowiłem złożyć śluby milczenia i nie relacjonować naszych aktualnych poczynań w studiu. Uzbrójcie się w cierpliwość aż płyta będzie gotowa. Wtedy po trzech tygodniach dowiecie się czegoś nowego.
Trzeci studyjny krążek na koncie grupy ukazał się w zeszłym roku i nosi tytuł „Tonight: Franz Ferdinand”