– Powinien to być styczeń – wyjawił frontman. – No ale kazano mi już nie przewidywać. Tym razem jestem jednak dość pewny, że będzie to styczeń.

Latem kapela ma wystąpić na kilku festiwalach.

Kapela nagrywa w
nowojorskich studiach Avatar a nad produkcją czuwa Joe Chiccarelli.
Laureat Grammy ma na koncie współpracę m.in. z The White Stripes, U2 czy
The Shins.

To z pewnością bardziej demokratyczne dzieło niż
poprzednie, na pewno będzie więc brzmieć inaczej – zapewniał jakiś czas temu Julian.