fot. Katarzyna Kalisz
To już ponad cztery lata odkąd w ręce fanów trafił ostatni album Kendricka Lamara „DAMN.”. Od tamtego czasu kilkukrotnie pojawiały się plotki i spekulacje sugerujące nadejście piątej płyty K-Dota, ale póki co nic takiego nie miało miejsca. Jak będzie teraz?
Top Dawg Entertainment rozgrzało do czerwoności fanów Kendricka, publikując na Instagramie tajemniczą zapowiedź, na którym widzimy procentowe wczytywanie treści, przechodzące w datę 7 maja 2021. Krótkiemu wideo towarzyszy komentarz: „The wait is ova”. Słuchacze nie mają wątpliwości – wytwórnia zapowiada w ten sposób nowy materiał swojego czołowego gracza. Czy 7 maja jest dniem premiery singla, czy też może całego następcy „DAMN.”? A może to zwykłe droczenie się z fanami? Odpowiedź poznamy prawdopodobnie dopiero w przyszły piątek.
Nie damy za to głowy, ale wydaje nam się, że nowa płyta Lamara jest od dawna gotowa. Raper miał wystąpić na ubiegłorocznych festiwalach, w tym na Open’erze, podejrzewamy więc, że wybierał się na nie z premierowym materiałem. Festiwale przeniesiono na 2021, by ponownie większość z nich przesunąć o kolejny rok. Teraz kiedy szczepienia postępują czujemy jednak, że jesteśmy coraz bliżej powrotu do normalności, może więc Kendrick i TDE uznali, że to będzie dobry czas na wydanie krążka?
Sprawdź także: Czarny HIFI i Małpa odkrywają klasykę w nowym singlu
Wyświetl ten post na Instagramie.