Nowe informacje na temat śmierci Liama Payne’a

Wokalista miał zaledwie 31 lat.


2024.10.17

opublikował:

Nowe informacje na temat śmierci Liama Payne’a

fot. mat. pras.

Wczoraj w Argentynie zmarł Liam Payne, były członek One Direction. Ciało wokalisty znaleziono na patio jednego z hoteli w Buenos Aires i według wstępnych doniesień Liam miał wypaść z balkonu apartamentu znajdującego się na trzecim piętrze. Najświeższe wieści rzucają nowe światło na tragiczne wydarzenie.

Pablo Policicchio, dyrektor ds. komunikacji w Ministerstwie Bezpieczeństwa Buenos Aires poinformował, że Payne nie wypadł, ale wyskoczył z balkonu. Do zdarzenia miało dojść tuż po 17.00 czasu lokalnego. Pracownik hotelu wezwał funkcjonariuszy, prosząc o pilną pomoc z „agresywnym mężczyzną znajdującym się pod wpływem alkoholu lub narkotyków”. Niestety, kiedy służby pojawiły się na miejscu, artysta już nie żył.

SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego

Nie jest tajemnicą, Liam Payne zmagał się z uzależnieniem. Kilka godzin po śmierci artysty w sieci pojawiły się zdjęcia jego pokoju hotelowego. Oprócz rozbitego telewizora i kieliszka można było zobaczyć na nich m.in. biały proszek i folię aluminiową, co może sugerować, że w pokoju znajdowały się niedozwolone substancje.

Payne miał zaledwie 31 lat. Wokalista wydał zimą nowy singiel, który miał zwiastować jego pełnoprawny powrót na scenę.

Polecane