To moment dla mnie wyjątkowy.
Mogę w końcu podzielić się z Wami czymś dla mnie naprawdę ważnym.
Siedzę w domu i słucham tego, co wydarzyło się w studio.
13 zgranych numerów.. Cała płyta. Najpiękniejsza, jaką kiedykolwiek nagrałam. Czuję wzruszenie i coś, czego nie umiem jeszcze nazwać…
Dziękuję Wam za wszystko, za to,że nigdy we mnie nie zwątpiliście ,tak jak ja nie zwątpiłam nigdy w siebie.
P.S. Małgosiu i Jacku, „Niech biją salwy na Waszą cześć!”
Edyta
Edyta Bartosiewicz choć od lat „milczy” to jej powrót jest jednym z najbardziej oczekiwanych wydarzeń. Sprzedała ponad milion płyt, aż 9 jej singli dotarło do pierwszego miejsca na Liście Przebojów Trójki. Ostatnia płyta Bartosiewicz „Wodospady” ukazała się w… 1998 roku.
W 2011 roku pojawił się nawet singiel zwiastujący nowy materiał, ale wszystko jakoś ucichło. Podobnie jak wcześniej po jej triumfalnym „powrocie” na Orange Warsaw Festival w 2010 roku, kiedy to jej koncert stał się najważniejszym wydarzeniem na równi w koncertami największych światowych gwiazd. Publika „wymusiła” aż cztery bisy na zaskoczonej artystce. Wtedy też bardzo głośno mówiło się o „powrocie” na scenę. Jednak temat troszkę przycichł. Aż do dziś?