Eloy Casagrande ze Slipknota ujawnił, że jego maska jest hołdem dla kultury jego rodzinnej Brazylii, a także dla zmarłego Joeya Jordisona.
Casagrande gra w całkowicie białej masce – podobnej do klasycznej maski Jordisona – z raną postrzałową na czole.
„Maskę zrobiłem razem z Clownem” – powiedział w podcaście Modern Drummer. „Pierwszą rzeczą, o którą mnie zapytał na początku, było: Czy możemy mieć dla ciebie białą maskę?. To była pierwsza rzecz, która przywróciła pamięć o Joeyu. Szanuje jego dziedzictwo. Zaproponowałem, żeby zrobić na niej takie czarne linie dla upamiętnienia rdzennej ludności Brazylii. Wiesz, przywiozłem tu ze sobą brazylijską kulturę. Wyraz twarzy został zaprojektowany przez Klauna. Przyglądał się, jak gram bez maski i powiedział coś w stylu: Tak właśnie wyglądasz, kiedy grasz muzykę Slipknot. Więc umieścimy to w twojej masce.”
W dalszej części wywiadu opowiedział historię o tym, co zainspirowało go do zrobienia dziury po kuli.
„Przyszedłem z pomysłem dziury po kuli. Dwa lata temu zostałem okradziony w São Paulo. Szedłem przez swoją okolicę, była godzina 9 rano, szedłem na siłownię, gdy zatrzymało mnie dwóch gości na motocyklach, przystawiło mi pistolet do głowy i poprosili, żebym oddał im telefon i plecak. To było coś, co w pewnym sensie bardzo mnie zmieniło” – powiedział muzyk.
View this post on Instagram
