Ostatnio producenci programu po raz kolejny zaproponowali mu udział – z gażą w wysokości 2 milionów funtów. Gallagher znowu odrzucił ofertę, bo – jak tłumaczy – nie chce pojawiać się w telewizji w każdą niedzielę.
– Tak, dostałem taką propozycję. Pewnie myślą, że będę się nudził, bo skończyła się moja trasa koncertowa. Nigdy nie będę się nudzić aż tak. Słyszałem, że Sharon Osbourne dostaje 1,5 miliona funtów. Ile ja jestem warty? Trzy? Trzy i pół? – pytał w jednym z wywiadów. – Nie mam nic przeciwko tego typu programom. Po prostu nie mam zamiaru pojawiać się w telewizji w każdą niedzielę. Pie*rzyć to!