– To ja ustalałem kierunek tego zespołu. Oasis reprezentowali rock stadionowy, więc tworzyliśmy muzykę przeznaczoną do takich miejsc – powiedział Noel w rozmowie z magazynem „Spin”, po czym dodał, że materiał na jego solówce jest o wiele spokojniejszy.
Przypomnijmy, że choć „High Flying Birds” trafi do sprzedaży za miesiąc (17 października), Gallagher już szykuje się do wydania kolejnego krążka. Tym razem muzyk zaprosił do współpracy grupę Amorphous Androgynous.
– Ten materiał z kolei brzmi trochę jak „Dark Side Of The Moon”. Ma w sobie coś z „High Flying Birds”, ale jest bardziej psychodeliczny i odlotowy – zdradził Noel.