Ikona muzyki country, Kris Kristofferson zmarł w wieku 88 lat. Śmierć Kristoffersona została potwierdzona przez jego rodzinę, która w oświadczeniu w mediach społecznościowych napisała:
– Z ciężkim sercem dzielimy się wiadomością, że Kris Kristofferson, zmarł spokojnie w sobotę 28 września w domu. Wszyscy czujemy błogosławieństwo, że mogliśmy go z nim spędzić te chwile. Dziękujemy, że kochaliście go przez wszystkie te lata, a kiedy zobaczycie tęczę, wiedzcie, że uśmiecha się do nas wszystkich.
Śmierć Kristoffersona nastąpiła prawie cztery lata po tym, jak ogłosił przejście na emeryturę. W branży muzyczno – filmowej działał przez pięć dekad.
Kris Kristofferson był najbardziej znany z takich piosenek jak „Me and Bobby McGee”, „Jody and the Kid”, „Help Me Make It Through The Night” czy „Why Me”. Był również znany ze swojej pracy w supergrupie country The Highwaymen u boku Johnny’ego Casha, Waylona Jenningsa i Willie’ego Nelsona.
Jako aktor Kristofferson był chwalony za główne role w filmach takich jak „Narodziny gwiazdy”, „Blade” i „Wrota niebios”.
Artysta został wprowadzony do kilku galerii sław przed śmiercią, w tym Country Music Hall of Fame, Songwriters Hall of Fame i Nashville Songwriters Hall of Fame.
Ostatni album studyjny Kristoffersona „The Cedar Creek Sessions” ukazał się w 2016 roku. Przyniósł mu nominację do nagrody Best Americana Album na Grammy Awards 2017. Przez całą swoją karierę Kristofferson wydał 20 albumów studyjnych jako muzyk solowy i trzy albumy z The Highwaymen.